XV Top Wszechczasów-Głosowanie

[Robinson]

ale przetasowania się szykują, jeśli poza setką jest Pride i Under the Bridge.
Na 102 Parents! Jeszcze parę głosików i będzie dobrze.

To Stelmi Ciebie cytuje?

[tsch]

O, reklama Forum
Ale że Pride (In The Name Of Love) poza setką? To pewnie Sunday Bloody Sunday w ogóle już nie ma szans...
Poprzedni Top dla U2 był naprawdę kiepski; czyżby miało nastąpić utrzymanie tendencji...?

[Miszon]

Nie wiem czy ktoś słuchał "Myśliwiecka 3/5/7". Piotr Stelmach podał wyniki dotychczasowego głosowania, tj. miejsca od 100 do 120.
Na samym końcu zestawienia podobno, po 1 głosie:
When heroes go down - Suzanne Vega
Meet the Flinstones - B 52's

Co prawda uważam, że to nie do końca uczciwe, bo zdopinguje do głosowania na te piosenki tych, którzy jeszcze nie zagłosowali, co może wyrzucić z setki jakieś inne nagrania, ale w sumie to ciekawe jest, a chyba mało osób jeszcze zagłosuje.
A komentarz:

101. Parents - Budgie - no, może jeszcze troszkę wyżej??
102. Sen o Wiktorii - Dżem - o, wysoko!
103. Under the bridge - Red Hot Chili Peppers - heh, i dobrze
104. Lullaby - The Cure - j.w.
105. Pride (In the name of love) - U2 - j.w.
106. Kraków - Marek Grechuta i Myslovitz - no, jeszcze troszkę może? Chociaż sądziłem, że do setki wejdzie, także szkoda
107. Mury - Jacek Kaczmarski -j.w.
108. Celina - Kazik - jeszcze troszkę i będzie czad
109. Whiskey in the jar - Thin Lizzy - o! Całkiem wysoko! Nie sądziłem! Może ktoś przez pomyłkę zamiast na Metalikę na to głosował?
110. Niepokonani - Perfect - uuu... fatalnie
111. Obława - Jacek Kaczmarski - no proszę, całkiem wysoko!
114. Sen o Warszawie - Czesław Niemen - coś słabo
115. Break on through - The Doors - całkiem ładnie
116. Summertime - Janis Joplin - uuu... fatalnie
117. Perfect strangers - Deep Purple - coś słabo
118. Karma police - Radiohead - ładnie
119. Paw - Dżem - uuu... bardzo słabo
120. Dziewczyna bez zęba na przedzie - Kult - uff.. chyba nie wejdzie i bardzo dobrze, bo mam nadzieję, że to oznacza debiut "Komu bije dzwon"

Ja słuchałem tydzień temu i chyba znam już jedną, dość świeżą nowość...

Jakaś podpowiedź? Rebus czy coś?

[Gary]

ale przetasowania się szykują, jeśli poza setką jest Pride i Under the Bridge.
Na 102 Parents! Jeszcze parę głosików i będzie dobrze.

To Stelmi Ciebie cytuje?

Co? Gdzie? Jak? Mnie?

O, reklama Forum
Ale że Pride (In The Name Of Love) poza setką? To pewnie Sunday Bloody Sunday w ogóle już nie ma szans...
Poprzedni Top dla U2 był naprawdę kiepski; czyżby miało nastąpić utrzymanie tendencji...?

A o "The Unforgettable fire" to w ogóle chyba mogę sobie pomarzyć.

Ja słuchałem tydzień temu i chyba znam już jedną, dość świeżą nowość...

Jakaś podpowiedź? Rebus czy coś?

Jeśli to "Violet Hill" Coldplayto jestem na TAK. Jeśli "Viva La Vida" jestem na Nie.

[Robinson]

109. Whiskey in the jar - Thin Lizzy

Nie zdążyłem zanotować tego co mówił Stelmi, ale wydaje mi się, że tu jednak wymienił Metallikę, a nie Thin Lizzy.

[Robinson]

ale przetasowania się szykują, jeśli poza setką jest Pride i Under the Bridge.
Na 102 Parents! Jeszcze parę głosików i będzie dobrze.

To Stelmi Ciebie cytuje?

Co? Gdzie? Jak? Mnie?

Wydaje mi się, że Stelmi przeczytał kilkanaście minut temu Twojego posta o Pride i RHCP.

[Miszon]

No właśnie ta opcja raczej bardziej prawdopodobna (to o Whisky/ey).

[tsch]

Ja słuchałem tydzień temu i chyba znam już jedną, dość świeżą nowość...

Jakaś podpowiedź? Rebus czy coś?

EDIT: ci, którym zależało, już przeczytali, reszta nie powinna się o tym dowiedzieć - przepraszam Panie Piotrze.

Więcej nie mogę podpowiedzieć

[Gary]

To już więcej pisać nie musisz, bo już wszystko wiadomo. Ale jak "to" jest w top 100, a nie mam tam bezzębnej dziewczyny to mi po prostu jakoś tak - nijako.

[Miszon]

A mi nie. I cieszę się, bo jak usłyszałem drugi raz (bo za pierwszym to za duży zaskok był, za to zapamiętałem kiedy to było ), to pomyślałem, że na Listę to raczej się nie nadaje, ale na Top Wszechczasów jak najbardziej .

[Gary]

Ale (jak już) to po pewnej próbie czasu a nie w tym samym roku. To samo tyczy się Kings of Leon, Oasis i Coldplayów (z obawy przed "VlV" przełknąłbym "VH" w setce , choć byłbym zmieszany brakiem np. "Don't panic")

[Miszon]

No w sumie racja. To akurat przełknę, ale tych Coldplayów czy Kol albo Oasis kompletnie bym odrzucił. Co prawda i tak pewnie za rok by spadły i raczej nie wrzuciły, ale jednak jedno zaburzenie Listy by było. Chociaż... nie pogniewałbym się, gdyby w zestawie, a także nawet może w setce, było ICKY THUMP. Re-we-la-cyj-ne nagranie po prostu i brzmi jakby miało ze 30 lat w dodatku ,

[JC]

109. Whiskey in the jar - Thin Lizzy

Nie zdążyłem zanotować tego co mówił Stelmi, ale wydaje mi się, że tu jednak wymienił Metallikę, a nie Thin Lizzy.

Niewykluczone, bardzo szybko czytał.
Ja żałuję, że tak nisko jest Wishbone Ash - "Persephone", tym bardziej że sam na nich nie głosowałem.
Przy wyemitowaniu Radiohead "Karma police" Stelmi powiedział ile głosów dostała ta piosenka i.... chyba mówił coś o około 300, ale mogłem się przesłyszeć. Może ktoś uchwycił tą informację?

[tsch]

(z obawy przed "VlV" przełknąłbym "VH" w setce , choć byłbym zmieszany brakiem np. "Don't panic")

A ja byłbym zachwycony, gdyby ze wszystkich Coldplayów pojawiło się akurat Violet Hill. To zdecydowanie najlepszy utwór Coldplaya, jaki do tej pory słyszałem /choć moja znajomość Zimnograjków ogranicza się do VLVODAAHF i singli z poprzednich płyt /, w moim prywatnym TWC na pewno pojawi się przynajmniej wśród kandydatów.

[Robinson]

Ja żałuję, że tak nisko jest Wishbone Ash - "Persephone", tym bardziej że sam na nich nie głosowałem.

Ja głosowałem, ale i tak miejsce 101-150 uznam za dobre dla nich, bo nie pamiętam kiedy oni w ogóle byli w Topie ostatnio. Oczywiście, gdyby się zaczepili o setkę, to byłbym w siódmym niebie.

[Gary]

Chociaż... nie pogniewałbym się, gdyby w zestawie, a także nawet może w setce, było ICKY THUMP. Re-we-la-cyj-ne nagranie po prostu i brzmi jakby miało ze 30 lat w dodatku ,

No ja w ogóle się dziwię, jeśli spojrzę na to co dodano. A ta piosenka już próbę czasu u mnie przeszła.

[Robinson]

Przy wyemitowaniu Radiohead "Karma police" Stelmi powiedział ile głosów dostała ta piosenka i.... chyba mówił coś o około 300, ale mogłem się przesłyszeć. Może ktoś uchwycił tą informację?

Nie uchwyciłem, ale to dość dużo głosów w takim razie potrzeba, żeby się załapać do setki - 300-400.

[Miszon]

No sporo. Ciekawe, na ile piosenek głosowano w sumie, czy jest jakaś bez głosu z tych w zestawie? Albo ile było głosów? Parę lat temu coś mi się usłsyzało, ze kilkanaście tysięcy osób głosowało, nie wiem czy się przesłyszałem wtedy, czy nie.
Fajnie w każdym razie, jakby podali te dane.

[Gary]

W tym roku może być więcej, bo jednak top jest lepiej rozreklamowany na antenie niż wcześniej, gdzie ograniczał się do audycji MN.

[Robinson]

No sporo. Ciekawe, na ile piosenek głosowano w sumie, czy jest jakaś bez głosu z tych w zestawie? Albo ile było głosów?

Chyba 2 utwory nie mają głosu - te, które podał JC.

[Miszon]

Ja zrozumiałem, że po 1 mają. Ale może są jakieś bez?

A co do liczby głosów do setki potrzebnych, to i tak wydaje mi się, że mniej niż rok temu. Głównie dlatego, że na pewno ze względu na dwukrotnie szerszy wybór głosy się rozłożyły i pewnie sporo rzeczy ma niewiele głosów, po kilkadziesiąt czy nawet kilkanaście. Chociaż może to jak z rozkładem bogactwa na świecie - 20% piosenek ma 80% głosów?

edit:
Do postu niżej. Żżera mnie ciekawość, jakieś to są te pozostałe 2 utwory .

[JC]

No sporo. Ciekawe, na ile piosenek głosowano w sumie, czy jest jakaś bez głosu z tych w zestawie? Albo ile było głosów?

Chyba 2 utwory nie mają głosu - te, które podał JC.

W pewnym momencie Stelmi mówił, że cztery piosenki nie mają żadnego głosu, ale później powiedział, że właśnie oddano po jednym głosie na dwie z nich i to były właśnie Suzanne Vega i B 52's.

[grzes]

JC napisał(a):
Ja żałuję, że tak nisko jest Wishbone Ash - "Persephone", tym bardziej że sam na nich nie głosowałem.
Ja głosowałem, ale i tak miejsce 101-150 uznam za dobre dla nich, bo nie pamiętam kiedy oni w ogóle byli w Topie ostatnio. Oczywiście, gdyby się zaczepili o setkę, to byłbym w siódmym niebie.

Byli w 2,3,4 i 5 topie. Najwyżej na 62 miejscu.
A jeśli mowa o pierwszej setce, to w głosowaniu forumowiczów jest potrzebne 20 pkt. by tam się dostać

[Bodeczek]

Moja "20-stka":
1. EAGLES — Hotel California
2. RANDY CRAWFORD — Almaz
3. KULT — Do Ani
4. THE STRANGLERS — Midnight Summer Dream
5. PERFECT — Autobiografia
6. REPUBLIKA - Śmierć w bikini
7. THE BEATLES — Yesterday
8. DIRE STRAITS — Sultans Of Swing
9. NIRVANA — Smells Like Teen Spirit
10. THE ROLLING STONES — (I Can’t Get No) Satisfaction
11. KULT - Dziewczyna bez zęba na przedzie
12. LOUIS ARMSTRONG — What A Wonderful World
13. THE ANIMALS — House Of The Rising Sun
14. DEREK & THE DOMINOS — Layla
15. REPUBLIKA — Biała flaga
16. DIRE STRAITS — Brothers In Arms
17. LED ZEPPELIN — Stairway To Heaven
18. U2 — One
19. DEEP PURPLE — Smoke On The Water
20. DEEP PURPLE — Child In Time

[bobby-x]

Nie wiem czy ktoś słuchał "Myśliwiecka 3/5/7". Piotr Stelmach podał wyniki dotychczasowego głosowania, tj. miejsca od 100 do 120.

100. Personal Jesus - Depeche Mode
.....
120. Dziewczyna bez zęba na przedzie - Kult

Na samym końcu zestawienia podobno, po 1 głosie:
When heroes go down - Suzanne Vega
Meet the Flinstones - B 52's

Tu się należą bęcki Stelmiemu, nie powinien podawać żadnych wyników przed w tym wypadku 2 stycznia 2009 godz 19:00, po tym terminie owszem i całe 333 pozycje mogą być.