Audycja kabaretowa w soboty po "Liście".
Audycja kabaretowa w soboty po "Liście".
Na początku lat 90-tych w soboty po "Liście przebojów" w "Trójce" leciała audycja kabaretowa. Pamiętacie jak się nazywała? Pamiętam taki monolog czy dialog z Krzysztofem Kowalewskim, mówiącym "a, przeskoczyłem przez płot" (aluzja do Wałęsy). Najciekawsze, że zaraz następnego dnia, w niedzielę, około południa był kolejny radiowy kabaret, bodajże "Studio 202" na zmianę z "Parafonią" czy jakoś tak. Jeśli dodać do tego "Zsyp" w "Jedynce" (też coś w tych godzinach w niedzielę) to audycji do rechotania było w radiu kiedyś całkiem sporo w weekend. A dziś? Nie ma nic - wszystko na poważnie.