Re: Notowanie 1990 - 20.03.2020 - Marek Niedźwiecki
: pt mar 20, 2020 10:18 pm
Ten spadek nie cieszy.
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
miałam na myśli dokładnie to co napisałam. Nie zgadzam się z Tobą. Środków jest sporo i sporo szans na ich otrzymanie, tylko, że te szansy dostają osoby, które na pewno nie są na swoich stanowiskach dlatego, że są dobrymi naukowcami i wiedzą coś więcej. Takich jest może z 10 %, ale oni nie udźwigną wszystkiego. Są kraje, które mniej przeznaczają na naukę, a stoją od nas o wiele wyżej.FOXD pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:16 pmMiałaś raczej na myśli podejście a nie miejsce. Kluczem poziomu rozwojowego kraju (czyli miejsca) jest postęp naukowy, technologiczny etc. Oczywistym jest, że ów potencjał naukowy zależy jest od nakładów. Jeśli decydenci danego kraju nie dbają o wspieranie nauki, tylko wydawaniem środków na konsumpcję (przekupstwo wyborcze0 to nie ma się co dziwić, że polski naukowiec, czy absolwent woli wyjechać za granicę, gdzie na starcie otrzyma kilka razy tyle co w Polsce. Niestety podejście do wspierania nauki w Polsce zawsze było takie samo, zarówno za PRL-u jak i obecnie.Nicoletta pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:09 pm polska nauka jest w kiepskim miejscu na świecie i będzie jeszcze wiele lat, jeśli nie pokoleń.
Jeśli młodemu człowiekowi z ambicjami, kwalifikacjami etc proponuje się niskie stanowiska "na przeczekanie" - które nigdy nie mija, a naukę tworzą osoby, których tytuły średnio pokrywają się z tym co w głowie, ale .... (tu można się domyślić) to nigdy nic nie osiągniemy.
Dlatego Polska jest zawsze za kimś w tej dziedzinie ... znam sporo osób z doktoratami, którzy są jak to się mówi teraz "ghost writerami" - siedzą na etatach za marne grosze, dziubią, wysyłają .... by potem czytać swoje wypociny pod cudzym nazwiskiem. Tak bywa.
Bez przesady Wrocław to rozległe miasto ma b. dużo terenów zielonych. Oszem w centrum (też rozległym ) stosunkowo mało jest zieleni, ale Miasto przykłada także wagę do tego aby zazielenieć nowe tereny. Tym bardziej, ze we Wrocławia działa kilka aktywnych stowarzyszeń "walczących" od lat o zieleń w tzw. centralnych rejonach miasta.
Ty chyba nie mieszkałeś w Gdańsku. Bo ja mam całkiem odmienne zdanie.8azyliszek pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:24 pm @Nicoletta
Ale macie we Wrocławiu nowoczesny budynek z mocnym falliczym motywem.
No wiem, że Gdańsk to jedna wielka dziura, pełna chamstwa i kibolstwa, przypudrowana tylko z wierzchu. Układy i złodziejstwo jest duże. Dlatego po 15 miesiącach stamtąd się wyniosłem. Jakbym miał jakąś pracę to mogę spokojnie mieszkać w cywilizowanym Lublinie. A jak nic nie znajdę, to pomyślę co dalej.
Nie zgadzasz się bo zapewne patrzysz na problem wąsko Czyli z punktu widzenia dostępności grantów naukowych. Znam problem od podszewki i mógłbym pisać godzinami w czym problem. Zasadniczy, to pula środków, czyli kwestia podejścia państwa (decydentów) do wspierania rozwoju kraju poprzez naukę/technologie/innowacje.Nicoletta pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:22 pm miałam na myśli dokładnie to co napisałam. Nie zgadzam się z Tobą. Środków jest sporo i sporo szans na ich otrzymanie, tylko, że te szansy dostają osoby, które na pewno nie są na swoich stanowiskach dlatego, że są dobrymi naukowcami i wiedzą coś więcej. Takich jest może z 10 %, ale oni nie udźwigną wszystkiego. Są kraje, które mniej przeznaczają na naukę, a stoją od nas o wiele wyżej.
Który? Sky Tower ?8azyliszek pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:24 pm Ale macie we Wrocławiu nowoczesny budynek z mocnym falliczym motywem.
to było fajne miasto w 1997. Miało mega klimat.FOXD pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:24 pmBez przesady Wrocław to rozległe miasto ma b. dużo terenów zielonych. Oszem w centrum (też rozległym ) stosunkowo mało jest zieleni, ale Miasto przykłada także wagę do tego aby zazielenieć nowe tereny. Tym bardziej, ze we Wrocławia działa kilka aktywnych stowarzyszeń "walczących" od lat o zieleń w tzw. centralnych rejonach miasta.
Tu masz bardzo dużo racji, bo w tych latach kilkukrotnie przebywaliśmy we Wrocku i było bardzo miło, po 2010 roku kiedy tam znów zawitaliśmy to Bozena zapytała "My na pewno jesteśmy tutaj gdzie przyjechaliśmy?
No niee aż się musiałem zalogować. Mieszkam we Wrocławiu od urodzenia czyli ponad 40 lat. Znam to miasto jak własną kieszeń i ostatnią rzeczą jaką mógłbym powiedzieć to, że ma mało zieleni. Owszem, przyznaję, jest jej mniej niz np 15 lat temu ale i tak wciąż dużo.FOXD pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:24 pmBez przesady Wrocław to rozległe miasto ma b. dużo terenów zielonych. Oszem w centrum (też rozległym ) stosunkowo mało jest zieleni, ale Miasto przykłada także wagę do tego aby zazielenieć nowe tereny. Tym bardziej, ze we Wrocławia działa kilka aktywnych stowarzyszeń "walczących" od lat o zieleń w tzw. centralnych rejonach miasta.
Tia zwłaszcza przy w lipcu gdy powódź nawiedziła MiastoNicoletta pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:29 pmto było fajne miasto w 1997. Miało mega klimat.FOXD pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:24 pmBez przesady Wrocław to rozległe miasto ma b. dużo terenów zielonych. Oszem w centrum (też rozległym ) stosunkowo mało jest zieleni, ale Miasto przykłada także wagę do tego aby zazielenieć nowe tereny. Tym bardziej, ze we Wrocławia działa kilka aktywnych stowarzyszeń "walczących" od lat o zieleń w tzw. centralnych rejonach miasta.
Wrocław/Breslau zawsze był miastem, które się dynamicznie zmieniało. Poczytaj jak za Niemców zachodziły zmiany. Moim zdaniem i tak wiele ciekawych projektów jest w szufladach, bo ciągle brak na coś kasy.Nicoletta pisze: ↑pt mar 20, 2020 10:29 pmByło fajne w 2000 i trochę w latach 2002-2006. A teraz ... teraz tam mi się wybitnie nie podoba.
Tak jakby fajna, ładna, naturalna dziewczyna wyjechała po maturze na studia, a tam dopadło ją towarzycho i teraz ma wystrzyżone pół głowy, 24 tatuaże, fioletowe rajtuzy i kolczyka w środku nosa i co wieczór pije piwo na wyspie słodowej.
Tak to widzę. dla jednych pewnie to fajne i odlotowe, innym się w oku tylko łezka kręci.